czwartek, 6 marca 2014

Strefa04 by Mindvaley Poland - program treningowy z dietą na 60 dni AKTUALIZACJA

Tak jak obiecałam dziele się swoimi wynikami po miesiącu ćwiczeń.
Post jest pisany z opóźnieniem a to dlatego że dopadła mnie grypo-choroba i od 26 lutego do dziś miałam przerwę w ćwiczeniach. Przez cały czas ćwiczeń prowadziłam dziennik i zapisywałam w nim jak się czuję, czy widzę jakieś efekty itd.
I tak szczerze to się trochę rozczarowałam.Myślałam że wycisnę z siebie więcej. Moja waga latała jak szalona. Raz było 71,5 a w następnym tygodniu 74 kg (przed miesiączką). Obecnie jest 73 kg jak na początku, no ale już mam tydzień przerwy.
Zaobserwowałam że znacznie lepsze rezultaty można osiągnąć ćwicząc rano. Ja na początku ćwiczyłam o godz 6.40-7.30 , potem o godz 23.00 a ostatnio o godz 19.00.
Spadki wagi były kiedy ćwiczyłam rano i o godz 19.00. Ale to dopiero pierwszy miesiąc.
Ogólnie zauważyłam że mój brzuch wygląda znacznie lepiej, skóra jest bardziej zwarta i jędrna oraz że już w trzecim tygodniu nie umierałam po każdy treningu, więc kondycja w górę.
Bardzo pomocne są maile od  STREFY04. Sprawiają że mam większą motywację i nie zapominam o treningu. Ćwiczę 3-4 razy w tygodniu a teraz wracam do porannych ćwiczeń.
Oto moje centymetry:
BYŁO                                                      JEST
talia-76 cm                                               75 cm
pępek-86 cm                                             85 cm
kość biodrowa-91                                    91 cm
biodra dołki-101                                     100 cm
udo najszersze miejsce-61,5                      60 cm
łydka-39                                                    38 cm
Wyraźnie zeszczuplały mi kostki u nóg i nadgarstki.

Co do diety to wprowadziłam takie zmiany jak : koktajle, warzywa i drugie śniedanie. Ale częściej grzeszyłam i podjadałam słodycze. A w tłusty czwartek byłam Mistrzem Pączkowym :-P
Obiecuje na następny miesiąc więcej dyscypliny i aktualizację.(może wrzucę zdjęcia przed i po)

Miłego dnia
Aktualizacja
07.03. 2014r
P.S.
Dziś rano był trenio po długiej przerwie i waga -0,5 kg :-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz