GLOSSYBOX STYCZEŃ 2014

Wczoraj dotarł do mnie wyczekiwany jak zwykle Glossybox. Kurier z Siódemki mimo tego że cały dzień byłam w pracy na miejscu zostawił paczkę u ochrony, choć nawet wygodniej by mu było przynieść ją bezpośrednio do mnie.

A co do boxa tak si prezentuje:

W środku znalazłam:

Benefit Cosmetics , the POREfessional, próbka 3ml

Baardzo chciałam to wypróbować i dziś to uczyniłam, mam mieszane uczucia co do tego kremu i cieszę się że mogłam go przetestować

LIRENE Balsam do ciała Golden Chram, 75 ml próbka. Konsystencja żelu z bardzo dużą ilością drobinek. Szybko się wchłania. Zapach świeżutki.

Będzie ok na lato

PANTENE PRO_V Nature Fusion Oil Therapy, produkt pełnowymiarowy

Do przetestowania.

YASUMI Konjac Sponge, produkt pełnowymiarowy

To mnie naprawdę zaskoczyło. Gąbka miała swój czas na YouTubie ale nie skusiłam się na nią,  a tu taka niespodzianka :-)

RENU Lip And Eye Active Lift, produkt pełnowymiarowy.

Do przetestowania :-D

Czasami gdy dostaje boxa mam wrażenie że więcej dostaje jako gratisy przy zakupach od dziewczyn w SuperPharm , ale nie tym razem.

 Cieszę się że mam tą wersje i ogólnie na +

:-)